W styczniu 2022 dostaliśmy możliwość przeczytania aż dwóch tomów o drużynie Avengers. Oba to kontynuacje, lecz zupełnie innych motywów. W najnowszym filmie będzie mowa o: 🤜Avengers: Bez drogi do domów 🤜Avengers. Tom 3. Wojna wampirów. Kto chętny do obejrzenia, zapraszam do filmu: Dziękuje Wydawnictwu Egmont za udostępnienie komiksów do recenzji.
Archiwum miesięczne: Styczeń 2022
W cieniu drzew. Tom 3. Takie sowie lato
Trzecia i ostatnia część serii „W cieniu drzew” to tym razem ukazanie różnic pomiędzy starszym, a młodszym pokoleniem w kwestii spędzania wolnego czasu jak i preferowanych form rozrywki. Nienazwany z imienia Pan Sowa chce zaznać relaksu we własnym domu ulokowanym nad sadzawką. W tym zrozumiałym zamiarze przeszkadza mu jednak grupa dzieci grających w piłkę wodną,Czytaj dalej „W cieniu drzew. Tom 3. Takie sowie lato”
Superman i Lois. Sezon 2. Odcinek 3. The Thing in the mines
Po zapowiedziach od samego początku sezonu drugiego dostałem wreszcie odpowiedź, kto kryje się w kopalni. Swoją drogą zabieg twórców, by sugerować jedno, napędzać analizy i wnioski fandomu, to ostatnimi czasy ciekawy trend. Jeśli ktoś spodziewał się, że tak oczywista postać jak Doomsday pojawi się i weźmie w obroty Supka, może odłożyć swoje domysły na bok. Czytaj dalej „Superman i Lois. Sezon 2. Odcinek 3. The Thing in the mines”
Wydział 7. Zeszyt 8. Kły i pazury
Seria ta ma wiele emocjonujących zeszytów za sobą, rewelacje z Polski czasów PRL nie zaprzątają sprawiać mi ogromu radości. Aż się prosi, żeby stara ekipa wróciła, być może w innej formie, tymczasem zostałem uraczony kolejnym zeszytem, sygnowanym przez doktor Bogumiłę Fiszer. Na szczęście jedyna rzecz jest stała w tej serii, czyli rysunki, nadal sprawują sięCzytaj dalej „Wydział 7. Zeszyt 8. Kły i pazury”
Saria
Spontaniczny zakup rzadko kończy się sukcesem. Przeważnie pod wpływem chwili wybiera się bubel, którego trzeba pozbyć się na późniejszym etapie nieużytkowania. Kupiłem „Sarię”, gdyż zakochałem się w jej cudownych rysunkach, które pomimo braku spójności w postaci dwóch ich autorów, wprawiły mnie w osłupienie. Jeśli ten komiks faktycznie powstał 14 lat, to nie dziwię się, gdyżCzytaj dalej „Saria”