Bler. Tom 7 i 8

Wielokrotnie pisałem o tym, że uwielbiam chłonąć dłuższe serie w większej ilości. Dotarłem niestety do aktualnego wydania Blera, lecz nie odczuwam smutku czy też żalu z braku kolejnego. O ile wcześniej miałem parę wątpliwości, dokąd zmierza ta opowieść, teraz mam pewność, iż gdzieś daleko w tym ciemnym tunelu jest światełko, ku któremu chcę iść zCzytaj dalej „Bler. Tom 7 i 8”

Bler. Część 4-6

Kontynuując swoją przygodę z Blerem, pochłonąłem na raz kolejny trzy zeszyty, które zaprezentowały mi trzy historie oraz znakomicie rozwijają wątki przypadkowego bohatera. Spodziewałem się potrzeby kolejnego wczucia w opowieść Szłapy, jednak powrót okazał się bardzo naturalny i satysfakcjonujący.  Oniryczna opowieść rozpoczęta w czwartym zeszycie, przybrała w pewnym momencie przerażające oblicze atomowego zniszczenia. Jak trzecia częśćCzytaj dalej „Bler. Część 4-6”

Bler. Część 1, 2 i 3

Na początku wypada się przedstawić. Część! Jestem Mikołaj i nigdy nie czytałem Blera. Czy to źle? To zależy. Dla Rafała Szłapy na pewno źle, gdyż nie interesowałem się ani nie wspierałem jego pomysłu od początku. Dla mnie bomba, gdyż mogę wciągnąć sobie po kilka części naraz.  Nie jest to pierwsze znane mi podejście do wdrożeniaCzytaj dalej „Bler. Część 1, 2 i 3”