Odyn kontra Wanowie (Mitologia Nordycka tom 5)

Drugi tom Sagi Odyna kontynuuje wątki rozwoju Asgardu, jego rozbudowy jak i nauki Wszechojca. Bowiem tak potężny władca jak on nie jest w stanie nic zrobić, aby dowiedzieć, co się dzieje w dziewięciu światach, działaniach podejmowanych przez ludy je zamieszkujące.

Historia opowiedziana w tomie „Odyn kontra Wanowie” zaczyna się tradycyjnym zagrożeniem, któremu trzeba sprostać. Odyn czuje się mocno zaniepokojony tym, że olbrzymy z Jotunheimu nauczyły się ukrywać przez jego wzrokiem, dwoma krukami, które przynoszą mu informacje na temat poczynań mieszkańców dziewięciu światów. Obawa przed Ragnarok mocno zakiełkowała mu w sercu, szuka sposobów, by dowiedzieć się o działaniach mających go przygotować. Gdy do Asgardu przybywa niejaka Gullweig z rodu Wanów, budzi niewątpliwie poruszenie, które wynika z różnic pomiędzy ludami, a w szczególności magii seid, która poznanie stanie się celem Odyna. Jednak niektóre różnice będą na tyle silne, niezrozumiałe, doprowadzą do wojny, której tak naprawdę nikt nie chce, nikt nie jest w stanie wygrać. 

Muszę przyznać, że od początku spodziewałem się trochę innego podejścia do tematu mitów, bardziej przyziemnego, opartego na faktach, zamiast fabularyzacji źródeł historycznych. Na etapie piątego tomu nie jestem jednak rozczarowany, gdyż słusznie została tu przyjęta nazwa Sagi, opowieści te toczą się niczym najlepsze fabuły, lecz momentami ze względu na swe źródła obierają charakter przypowieści. Nie inaczej jest i tutaj, gdy porządnie Odyna prowadzi do wielu irytacji, a nawet poświęceń. To tutaj dowiedziałem się, jak stracił jedno z oczu, co doprowadziło do wojny z Wanami, jakie były jej konsekwencje, czego teoretycznie mogę spodziewać się dalej. Jednocześnie magia tego co napisał Alvaro Marcos, przetłumaczyła Alicja Paleta, jest wciągający na tyle, że nie muszę szukać potwierdzenia dorobku, gdyż mówi sam za siebie. A tym bardziej będzie stanowił pewien wyznacznik dla fanów kolekcji, którym jestem i ja, chcąc najzwyczajniej dowiedzieć się ciągu dalszego, w tym momencie jak doszło do zawarcia związku Odyna i Frei, gdyż aktualnie są dla siebie obcymi, a nawet, prawie że wrogami. 

Dodatki przybliżyły mi historię nazwy „wikingowie”, jej etymologię, czas powstania i okoliczności używania. Oprócz tego w znakomity, zrozumiały dla wszystkich sposób zarysowały istotę ludzi nazywanych wikingami, pobieżną historię, rozwój, jaki dokonał się wśród nich przez wieki, w jaki sposób wojowali. Można było się domyślać, a zarazem być praktycznie pewnym, że wiele z obiegowej opinii to przesądy, gdyż rzeczywistość była odmienna. Całość dodatków jest napisana sprawnie, poparta zdjęciami, opisami, realiami historycznymi, czyta się gładko i sprawnie. 

TECHNIKALIA:

Scenarzysta: Alvaro Marcos, Laia San Jose  Beltran

Ilustrator: Juan Venegas, Diego Olmos

Tłumacz: Alicja Paleta

Data premiery: 15.01.2022

Wydawca: Hachette

ISBN 978-83-282-3638-7

Liczba stron: 116

Wymiary: 23,8x16cm

Opublikowane przez Mikołaj

Komiksoholik z ADHD 🙃

3 myśli w temacie “Odyn kontra Wanowie (Mitologia Nordycka tom 5)

Dodaj komentarz