Komiks Wolverine/Gambit: Ofiary to 15 numer serii Mega Marvel wydanej w Polsce przez wydawnictwo TM Semic. W oryginale jest to czterozeszytowa miniseria napisana przez Jepha Loeba i narysowana przez Tima Sale’a.

Komiks jest kolejnym dziełem zgranego duetu Loeba i Sale’a, którzy razem pisali takie komiksy jak, np. cykl kolorów (Spider-Man: Niebieski, Daredevil: Żółty, Hulk: Szary oraz Kapitan Ameryka: Biały). Historia opowiada o tytułowych ofiarach, którymi padają przypadkowe kobiety na ulicach Londynu. Pomimo początkowych nieporozumień Gambit i Wolverine podejmują się współpracy, aby odnaleźć sprawcę, jednak nie wiedzą, że osoba, która za tym stoi, ciągle ma ich na oku. Kiedy Wolverine i Gambit są już blisko poznania prawdy, poszukiwania kończą się fiaskiem, gdyż dwójka mutantów zostaje wpędzona w pułapkę. Wychodzi na jaw, że za tymi brutalnymi wydarzeniami nie stoi jedna osoba, lecz duet niebezpiecznych superzłoczyńców – Arcade i nowa Mastermind, czyli córka pierwszego Masterminda.

Mastermind, wykorzystując swoje moce zagląda do umysłu Arcade’a gdy szaleniec wprowadza nowe ulepszenia do swojej brutalnej gry, widzi coś, co odmienia całą tę historię. Okazuje się, że całą tą szaleńczą grę, Arcade wymyślił, by zapomnieć o swoich wielkich wyrzutach sumienia, po zabiciu Locke. Mastermind wzburzona tym faktem dokonuje zemsty na szaleńcu, przez którego przyczyniła się do zabicia pięciu niewinnych kobiet. Wolverine i Gambit zmieszani całą tą sprawą wracają do swoich domów, jednak razem z Mastermind nie zapomną tego wieczoru do końca swojego życia.

Komiks ten, jest klimatycznym thrillerem z wartką akcją, przy której nie będziecie się nudzić! Na pochwałę na pewno zasługuje interesująca, tajemnicza fabuła oraz idealnie oddające jej klimat rysunki. Psychika postaci jest rozbudowywana z kolejną częścią tej historii, dzięki czemu szybko wczuwamy się w tę opowieść. Chociaż nie są to moje klimaty, to muszę przyznać, że twórcy odwalili kawał dobrej roboty.
Komiks oceniam na 8/10.
One thought on “Mega Marvel – Wolverine/Gambit: Ofiary”