Odyn i dziewięć światów (Mitologia Nordycka tom 2)

1 grudnia 2021 roku wystartowała oficjalnie najnowsza kolekcja od Wydawnictwa Hachette – Mitologia nordycka. O ile wcześniejsza relacja w postaci filmu na moim na moim kanale YouTube dotyczyła w pełni pierwszego tomu, który okazał się fabularyzowaną opowieścią o Thorze, ty razem dostałem opowieść o początku. 

Moja fascynacja mitami sięga czasów podstawówki, lektury Mitologii autorstwa Jana Parandowskiego. Zbiór opowieści zafascynował mnie mocno, często wybierałem dzieła innych muz, tylko żeby poczuć magię tego świata. Najbardziej w tym wszystkim interesujące były początku, akt właściwej kreacji świata, jego początków, jak z niczego powstało coś. Mitologię Nordycką znam jedynie z encyklopedycznych opisów oraz oczywiście licznych filmów, seriali typu „Wikingowie”, który na nowo rozbudził moją młodzieńczą pasję. Wybór tej kolekcji był więc oczywisty, już od rzutu testowego wiedziałem, że muszę ją po prostu mieć. 

Drugi tom jest spełnieniem wewnętrznych potrzeb poznania aktów kreacjonizmu, które teraz mogę porównać z mitologią chrześcijańską jak i grecką. Ciekawe jest, jak mocno się różnić powstanie świata w tak odległych kolebkach cywilizacji oraz jak przejmują od siebie pewne cechy. Centralną postacią niniejszego tomu jest tytułowy Odyn, który poznaje otaczający go świat jak i przyczynia się do kolejnych aktów tworzenia nowych jego elementów poprzez dążenie do równowagi pomiędzy domeną światłości i chaosu. Oczywiście dużo rzeczy dzieje się tu w nadnaturalny, momentami surrealistyczny sposób, do czego zresztą już jesteśmy przyzwyczajeni z innych tego typu opowieści. Jego poprzednicy Ymir, spokojny gigant, jak i żyjący w zgodzie z naturą ojciec Bor byli świadkami powstania pierwszych podziałów. Jednak dopiero pierwszy z Asów doprowadził do dalszych podziałów, tworzenia różnorodności świata oraz poznawania skutków swoich działań. Jest też tu też cały czas obecny pierwiastek nieznanego, ciągłej nauki otaczającej bohaterów rzeczywistości jak i akceptacji praw natury, z którymi współistnieją lub wręcz je tworzą. Nigdy zaś nie jest to okupiony lekkim wysiłkiem, lecz trudem wynikającym z surowości klimatu jak i istot do niego przystosowanych. 

Test powieście Marcosa Jaena czyta się niezwykle sprawnie, tekst wciąga przez wszystkie 5 rozdziałów, chce się poznać kolejne wydarzenia. Fabularyzacja dawnych teksów wpływa w oczywisty sposób na uatrakcyjnienie formy przekazu, przez co miałem wrażenie jeszcze większe wrażenie znaczenia wydarzeń tu opisywane oraz tworzenie więzi z bohaterami.  Hiszpańska ekipa odpowiedzialna za przygotowanie materiałów oraz konsultacji historycznych dobrze przygotowała tom, poza dostarczeniem samej opowieści o początkach dostałem tu jeszcze galerię czarno-białych ilustracji oraz rozdział opisujący w encyklopedyczny sposób mity, czasy ich powstawania oraz bohaterów. Nadaje to całości kompletności poprzez zawarcie praktycznie wszystkim wymaganych form od czytelnika. 

Na koniec wspomną o czymś, na co zwraca się uwagą w pierwszej kolejności przy odbiorze książek. Mianowicie, tak przyjemnej w odbiorze twardej okładki książki dawno nie miałem w rękach. Materiał użyty do okładki jest przyjemny w dotyku, nie palcuje się, złote zdobienia, druk ozdobnych elementów, bez wątpliwości przytacza na myśl skojarzenia z krainami północy. 

Jeśli chodzi o komiksowe nawiązania, osoby oglądające serię filmów Thor z MCU czy też czytelnicy komiksów Marvela, będą czuli się tu jak w domu. Mamy tu co prawda zarys podziału świata oraz jego powstawania świata, lecz swojsko będą brzmieć nazwy takie jak Yggdrasill, lodowe olbrzymy, Frigga czy też Surtur. Aktualnie w we wydawanych seriach z Thorem w Polsce możemy śledzić początki “Wojny światów”, które doskonale obrazują to, o czym możemy tutaj przeczytać. 

TECHNIKALIA:

Scenarzysta: Marcon Jean, Laila San Jose Beltran 

Ilustrator: Juan Venegas, Diego Olmos, Santi ARcas

Tłumacz: Alicja Paleta

Data premiery: 15.12.2021

Wydawca: Hachette

ISBN 978-83-282-3451-2

Liczba stron: 120

Wymiary: 23,8x16cm

Dziękuję Wydawnictwu Hachette za udostępnienie egzemplarza do recenzji. 

Reklama

Opublikowane przez Mikołaj

Komiksoholik z ADHD 🙃

One thought on “Odyn i dziewięć światów (Mitologia Nordycka tom 2)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: