6 września 2023 roku na platformie Disney+ zadebiutował drugi sezon serialu Ja jestem Groot. Podobnie jak pierwsza edycja, jest to zbiór krótkich odcinków, których głównym bohaterem jest mały Groot – jeden z członków grupy zwanej Strażnikami Galaktyki.
Pięć odcinków, z których każdy trwa po około kilka minut, zaczyna się od standardowej czołówki produkcji Marvela, która od razu jest przewijana o 30 sekund do przodu przez samego Groota. Bohater pojawia się podczas intro na chwilę, a potem mamy do czynienia z właściwą fabułą epizodu. Są one na tyle krótkie i nieskomplikowane, iż bardzo łatwo można opowiedzieć ich treść za pomocą dwóch, trzech zdań. Groot bawi się, opiekuje ptaszkiem, lepi bałwana, te proste czynności prowadzą do nagłych zwrotów akcji, pełnych pociesznego humoru i nieoczekiwanych zakończeń.
W porównaniu z pierwszym sezonem konwencje nie uległa zmianie ani o jotę, cały czas mamy styczność z krótkimi żartobliwymi opowieściami z Grootem jako głównym bohaterem. Dialogi są ograniczone do „Ja jestem Groot”, a nawet raz słychać w tle wkurzonego Szopa Rocketa, któremu główny bohater zrzucił coś na głowę. Groot z racji wieku zachowuje się jak dziecko, co robi niezwykle uroczo. Jego zachowanie potrafi momentami rozczulić, a czasami wprowadzić w zachwyt, gdy sam poradzi sobie z zaistniałym problemem. Te pięć historii nadaje się do oglądania dla każdego widza, niezależnie od wieku.
W kwestii oprawy graficznej mogę powiedzieć jedno – jest to obłędnie kolorowa i szczegółowa animacja. Już sama stylistyka filmowych Strażników Galaktyki charakteryzuje się feerią barw, a tutaj zostaje to znakomicie podbite przez sam fakt użycia animacji. Kolory są żywe, często jaskrawe, nawet kosmos wydaje się żyć, choć to tylko bezgraniczna ciemna próżnia i migoczącymi w oddali gwiazdy.
W zabieganym świecie zapewne każdy z nas może poświęcić 20 minut na seans całego sezonu tego serialu. Co prawda nie jest to zbyt długo, jednak mogę mam zdecydowanie zarekomendować tę produkcję, jako miłą odskocznię od codzienności, która sprawi, że powinien pojawić się uśmiech na waszych twarzach.
Comixxy 