JSA – Stowarzyszenie Sprawiedliwości. Następna epoka (Bohaterowie i Złoczyńcy DC – tom 50)

JSA – Stowarzyszenie Sprawiedliwości. Następna epoka

JSA nie jest tak rozpoznawalna, jak Liga Sprawiedliwości, jednak co pewien czas pojawiają się kolejne ciekawe historie z jej udziałem. Jest to grupa bohaterów, która powstała w Złotej erze komiksu, czyli latach 30-tych i 40-tych XX wieku, i posiadała w swoich szeregach wielu bohaterów, który niejednokrotnie przewijali się na kartach wielu innych opowieści DC Comics. 

Następna epoka to część runu scenarzysty Geoffa Johnsa (Nieskończony Kryzys, Trzech Jokerów. Batman. Ziemia jeden), który w swoich założeniach miał przedstawić wymianę pokoleniową w Stowarzyszeniu Sprawiedliwości. Autorami pomysłu w komiksie są Jay Garrick (Flash) i Alan Scott (Green Lantern), a każdy z pozostałych członków zajął się rekrutacją. Niektórzy chętnie (Hourman, Power girl, Liberty bell), a inni z oporami (Wildcat). Każdemu z nich automatycznie pojawia się zagrożenie, które jest okazją do weryfikacji przydatność świeżego narybku. Tom zawiera również dwie luźno powiązane historie, które pokazują JSA jako drużynę, które działa bez najmniejszych tarć. 

W 50-tym tomie kolekcji Bohaterowie i Złoczyńcy DC po raz kolejny dane jest polskiemu czytelnikowi zapoznanie się z tą niezwykłą grupą. Pada tu znamienne stwierdzenie, świadczące o różnicy pomiędzy JSA a JL: JSA traktuje swoich członków jak rodzinę. I jest w tym dużo racji, gdyż jeśli czyta się perypetie akurat tej grupy, ma się wrażenie o dużym szacunku, sympatii oraz wzajemnym zrozumieniu i wsparciu na każdym kroku. To niezwykły model, który okazuje się, że to działa, nawet gdy sytuacje są trudne, a konflikty się piętrzą. Następna epoka aż kipi od przykładów wzajemnej empatii, którą obdarzają się członkowie, nawet jeśli jest to utrudnione przez trudny charakter np. Damage’a. W jednej z historii znalazł się on w tarapatach, a pozostali członkowie stanęli za nim murem. Geoff Johns nie zapomniał również o odpowiednim przedstawieniu różnorodności charakterów, które sprawiają, iż obcowanie z komiksem zachwyca ich bogactwem. Nie ma dwóch takich samych zestawów cech osobowości, każdy jest inny, bez problemu da się każdego odróżnić. Nawet duża ilość scen akcji, nie sprawia typowego chaosu obecnego w masowych pojedynkach peleryniarzy. 

Można być niezwykle zadowolonym z prac rysownika Dale’a Eagleshama, który kreśli bardzo bogate w detale oraz realistyczne ilustracje. Postaci posiadają wygląd zgodny z anatomią typowego człowieka, pomieszczenia są pełne szczegółów, a flora i fauna tętnią życiem. Już oglądając spis treści, można przyjrzeć się ręce, która cechuje się widocznymi żyłami oraz bruzdami wiekowego człowieka. Do tego należy dołożyć okładki przygotowane przez Alexa Rossa, którego posągowe postaci robią niezwykłe wrażenie, praktycznie fotorealistycznym ujęciem. 

Zestaw dodatków przygotowany przez Nicka Jonesa, redaktora naczelnego kolekcji, to wstęp, artykuły: Kto jest kim w JSA, Królestwo nadchodzi oraz szkicowniki Dale’a Eagleshama i Alexa Rossa. Doskonale uzupełniają lekturę o ciekawostki, a przy okazji zapowiadają kolejny tom, na który wielu czeka – Przyjdź królestwo twoje. Jest to story arc JSA, który przez wielu jest określanych sequelem Kingdom Come, autorstwa Alexa Rossa. 

TECHNIKALIA: 

Scenarzysta: Geoff Johns

Illustrator: Dale Eaglesham, Alex Ross

Tłumacz: Robert Lipski, Anna Hikiert – Bereza

Typ oprawy: twarda

Data premiery: 05.07.2023

Wydawca: Hachette

ISBN: 978-83-282-3529-8

Liczba stron: 176. 

Opublikowane przez Mikołaj

Komiksoholik z ADHD 🙃

Dodaj komentarz