To chyba jeden z najbardziej znienawidzonych przeze mnie Złoczyńców w całym Uniwersum Marvela. Zawsze wraca, zawsze jest takim samym zagrożeniem dla Avengers i innych bohaterów, zawsze prawi te swoje słabe morały na temat lichego losu ludzkości, nie ma dla niego granic, które regularnie przekracza. Jak na ironię losu, w Polsce mieliśmy okazję czytać kilka razyCzytaj dalej „Ultron (Superzłoczyńcy Marvela tom 5)”