„Spider-Man: Niebieski” to jeden z czterech komiksów z „kolorowej serii” Jepha Loeba i Tima Sale’a, opowiadającej w nostalgiczny sposób o superbohaterach Marvela. Jak prezentuje się komiks, który na nowo pokazał nam korzenie miłości Petera i Gwen?

Już na samym początku, komiks uderza w nas swoim niepowtarzalnym klimatem i stylem. Duet Loeba i Sale’a we wspaniały sposób opowiada historię miłości Petera i Gwen. Loeb świetnie wbił się w klimat opowieści o Spider-Manie, a Sale w styl rysunków z tamtych lat. Mocną stroną tej miniserii jest również typowy dla tej postaci humor, który bardzo dobrze został wpleciony do fabuły.

Chociaż jest to jedynie sześć zeszytów, twórcy idealnie rozpisali wszystkie wątki i postacie, dzięki czemu ton tej opowieści jeszcze bardziej do nas trafia. Dostajemy wiele momentów, przedstawiających kwintesencję postaci Spider-Mana. W komiksie bohater walczy z wieloma przeciwnikami, ale jest to napisane w taki sposób, że ilość tych pojedynków zupełnie nie nuży, a nawet jest bardzo dobrym przeskokiem między osobistym życiem Petera, a jego „pracą” superbohatera. Największymi gwiazdami komiksu, są Peter, Gwen i Mary Jane. Spider-Man jest tym typem bohatera, którego jednym z największych plusów są relacje z innymi ludźmi, co zostało tutaj świetnie przedstawione.

Historia jest ciekawa i bardzo wciągająca. Dialogi między postaciami są naturalnie napisane i czyta się je bardzo przyjemnie i lekko. Jeśli chodzi o najważniejszy wątek tego komiksu, czyli oczywiście związek Petera i Gwen, to został on genialnie napisany. Ich historia jest wzruszająca, a zakończenie komiksu pod kątem emocjonalnym to mistrzostwo.

Podsumowując – „Spider-Man: Niebieski”, to jedna z najlepszych opowieści o Spider-Manie. Komiks zawiera genialną fabułę, akcję, humor, klimatyczne rysunki i co najważniejsze – piękne przedstawienie miłości Petera Parkera i Gwen Stacy. Czego chcieć więcej?
Ocena: 10/10
Hubert Herdzik (ziemniak_o_popkulturze)

,,Wspominam dziewczynę, która była dla mnie na tyle ważna, że zamierzałem spędzić z nią resztę życia„.